Kultura kubańska, którą jesteśmy zafascynowani i którą ciągle staramy się otaczać, jest bardzo bogata, kolorowa, złożona. Od narodzin bombardowana wpływami kolonizatorów, zdobyła mistrzostwo w łączeniu stylów, wypracowywaniu artystycznych kompromisów. I chyba właśnie przez to stała się nietypowa, tajemnicza i taka dla nas intrygująca. Po prostu KUBAŃSKA (to określenie z każdym dniem nabiera sensu).
Jej kręgosłupem, od samego początku, była MUZYKA... Taniec oczywiście nadawał jej uroku i sensu istnienia. Przecież...
"muzyka bez tańca jest jak kryształowa szklanka bez rumu
- piękna ale pusta"
.. mógłby powiedzieć każdy Kubańczyk.
Na Kubie,
taniec i muzyka są jak stare dobre małżeństwo
Przy każdym "starciu" najlepiej poznać wersję z obydwu stron!! ;)
Zatem zapraszam serdecznie:
KUBAŃSKIE WARSZTATY INSTRUMENTALNE
To 2h wymyślone specjalnie dla Was! Będzie czas na opowieści o podstawowych kubańskich rytmach, na zaprzyjaźnienie się z niektórymi instrumentami, na GRĘ na nich!
Może uda nam się stworzyć małą, imprezową polsko-kubańską orkiestrę domową?
Mistrzem ceremonii, dyrygentem, kompanem i prowadzącym zajęcia będzie Karol KarWil Wilkoszewski.
Może uda nam się stworzyć małą, imprezową polsko-kubańską orkiestrę domową?
Mistrzem ceremonii, dyrygentem, kompanem i prowadzącym zajęcia będzie Karol KarWil Wilkoszewski.
Jeśli masz jakiś instrument muzyczny (czyt. cokolwiek, co wydaje dźwięk, jako reakcja na akcję Twoich dłoni ;) weź go ze sobą! Jeśli nie masz?! Nic się nie dzieje! Improwizacja jest bardzo ważnym elementem w sztuce - poradzimy sobie! ;)
Jest to swego rodzaju EKSPERYMENT. Potraktujmy to spotkanie właśnie w ten sposób.
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH! I tych zainteresowanych, i nie!
W końcu nie będziesz wiedzieć czy Ci się coś podoba czy nie, póki sam nie spróbujesz. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje, a nawet jeśli to takie przyjemności jak grę za instrumentach - zachowaj dla siebie ;) hehe!
I tym filozoficzno-optymistycznym akcentem kończę. Dodając:
DO ZOBACZENIA W NIEDZIELĘ!
A
Jest to swego rodzaju EKSPERYMENT. Potraktujmy to spotkanie właśnie w ten sposób.
Niech będzie dla nas czymś
nowym, niespodziewanym, intrygującym, zabawnym, może wyzwaniem, może odpoczynkiem?!
W końcu nie będziesz wiedzieć czy Ci się coś podoba czy nie, póki sam nie spróbujesz. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje, a nawet jeśli to takie przyjemności jak grę za instrumentach - zachowaj dla siebie ;) hehe!
I tym filozoficzno-optymistycznym akcentem kończę. Dodając:
DO ZOBACZENIA W NIEDZIELĘ!
A
Pięknie:)
OdpowiedzUsuńJaki koszt warsztatów?
20zl za 2h od osoby :) zapraszam
OdpowiedzUsuń